Jeszcze nigdy nie miałam tak pięknego awka.
Offline
Jeszcze nigdy, nikomu, nie powiedziałem, że go nienawidzę (wielu osób nie znoszę, nie toleruję, nie lubię, ale nienawiść jest mi obca )
Offline
Nie ma nikogo, komu mogłabym powiedzieć...nienawidzę cię.
Jeszcze nigdy nikogo w realu nie okłamałam.
Offline
Czyli na Imladisie łgarz, jak najęta? Ty kłamczuszku...
Jeszcze nigdy nie uczyłem się chińskiego
Offline
polliter napisał(a):
Czyli na Imladisie łgarz, jak najęta?
Ty kłamczuszku...
Jeszcze nigdy nie uczyłem się chińskiego
Nie tylko tutaj, ale w ogóle w necie...przyznaję się przez bicia.
Próbowałam chińskiego...ale nie umiałam tak śpiewającąco mówić...chodzi o akcentowość sylabową.
Jeszcze nigdy nie próbowałam uczyć się japońskiego?
Offline
polliter napisał(a):
Czyli na Imladisie łgarz, jak najęta?
Ty kłamczuszku...
Jeszcze nigdy nie uczyłem się chińskiego
Nie tylko tutaj, ale w ogóle w necie...przyznaję się przez bicia...ale to się nazywa podpuszczanie rozmówcy. :black2:
Próbowałam chińskiego...ale nie umiałam tak śpiewającąco mówić...chodzi o akcentowość sylabową.
Jeszcze nigdy nie próbowałam uczyć się japońskiego?
Offline
Jeszcze nigdy nie byłam tam gdzie chciałabym być !!
Offline
Jeszcze nigdy nie czułam się tak bezsilna i bezbronna w stosunku do faceta. I to jest naprawdę do kitu.
Offline
ruda paskuda napisał(a):
Jeszcze nigdy nie czułam się tak bezsilna i bezbronna w stosunku do faceta. I to jest naprawdę do kitu.
Ja jestem bezbronny i bezsilny w stosunku do kobiety i bardzo mi się to podoba
Jeszcze nigdy nie chodziłem po linie
Offline
Jeszcze nigdy nie obcięto mi głowy...
Offline
Jeszcze nigdy nie złamano mi serca tak szybko.
Offline
Zrośnie się
Jeszcze nigdy nie obrabowałem banku...
Offline
Ruda, przykro mi
Jeszcze nigdy nie złamałem nikomu serca (świadomie )
Offline
Jeszcze nigdy nie zaufałem komuś w 100%.
Offline
Jeszcze nigdy nie strzeliłem gola pośladkiem.
Offline
Jeszcze nigdy nie używałem pośladka do strzelania goli :ahaha:
Offline
Jeszcze nigdy nie strzelałem goli na boisku pił karskim. W łóżku i owszem
Offline
Ja strzeliłem parę goli i teraz muszę płacić alimenty ech... :black2:
Jeszcze nigdy nie żałowałem seksu, a każdy orgazm był wart zainwestowanych pieniędzy
Offline
Od komplementów do alimentów droga dlaka pelna zakrętów
Jeszcze nigdy nie zapomniałem o konieczności wzięcia leków...
Offline
Jeszcze nigdy nie byłem na tyle głupi by zrobić sobie dzieciaka
Offline