MĘDRZEC POTRAFI UCZYĆ SIĘ NAWET OD GŁUPCA. GŁUPIEC NIE UCZY SIĘ NIGDY
"Zapalcie swoje świece dobra i mądrości i zarażajcie innych tym, co jest najważniejsze."
Krzysztof K.
okropne słowo, a nie omija zadnej dziedziny życia, co gorsza zadomowiło się również w polityce... moze zacytuję Kazimierza Wóycickiego
....jest to osoba starająca się za wszelką cenę o popularność, niemająca natomiast nic ważnego do powiedzenia. Dlatego musi się w najrozmaitszy sposób wygłupiać i robić publicznie małpie miny, by być zauważana.
Nasze życie pełne jest celebrytów. Może być celebryta-historyk, celebryta-dziennikarz, w telewizji jest paru celebrytów zawodowych, są wreszcie celebryci-politycy. Ci ostatni są zjawiskiem najgroźniejszym.....polityk-celebryta pasożytuje na naszych słabościach i lekceważącym stosunku do polityki. Wielu traktuje swoją kartkę wyborczą, jak głos w ankiecie na przebój miesiąca.
Skarżąc się na celebrytów w polityce trzeba zachować jednak umiar. Polityk musi starać się o swoją popularność i z pewnością zdobywa ją często w sposób, który z głównym celem jego działalności (służbą na rzecz publicznego dobra) tylko pośrednio ma coś wspólnego. Chodzi jednak o proporcje, poczucie godności i smaku.
Celebrytyzm jest, koniecznie trzeba to powiedzieć, absolutnie ponadpartyjny. Może być prawicowy, lewicowy, centrowy, zielony, tęczowy, czarny i czerwony. Różne polityczne orientacje i wspólny mianownik – traktowanie polityki jak cyrku...
czy faktycznie najgorsza rzecz jaką można powiedzieć o polityku, to celebryta?
Offline
A słyszeliście o cewebrytach? Ciekawe zjawisko.
Offline
impulsywny napisał(a):
A słyszeliście o cewebrytach? Ciekawe zjawisko.
Nie słyszałam. Na czym polega?
Offline
to są cWEBryci. Po prostu celebryci w internecie. Różni vlogerzy kręcący swoje twarze i mówiący o wszystkim, co wywołuje atencje, etc. Ogólnie tego się masa narobiła, więc nie każdy vloger jest cewebrytą no i to w internecie trwa niezwykle krótko. Przelotne gwiazdki w TV trwają rok-dwa i znikają. Zaś w necie może to trwać nawet pare tylko miesięcy A później się nudzą.
Offline